-
Książki na półkach
Lubisz czytać książki o Szwecji, Norwegii i Danii? Świetnie się składa, gdyż polscy wydawcy bardzo chętnie wydają tego typu publikacje. Wśród nich można znaleźć zarówno książki rodzimych autorów, jak i tłumaczone z angielskiego, norweskiego, szwedzkiego czy duńskiego. Jest ich naprawdę sporo, dlatego warto dokonać krytycznej selekcji. W naszym zestawieniu najciekawszych reportaży o Skandynawii znajdziesz książki podzielone według krajów. Dotyczą one między innymi tematów społecznych, ciekawostek i podróży, dlatego z pewnością znajdziesz wśród nich pozycje godne uwagi.
Reportaże o Szwecji
Przygodę z literaturą faktu na temat ojczyzny Astrid Lindgren warto rozpocząć od książki Natalii Kołaczek I cóż, że o Szwecji(Wydawnictwo Poznańskie, 2017). Autorka, będąca filolożką skandynawistką, tłumaczką i lektorką języka szwedzkiego, zabiera nas w podróż po Szwecji, po drodze opowiadając mnóstwo ciekawostek i rozprawiając się ze stereotypami. Osobom szukającym łatwych i przyjemnych reportaży polecamy też książkę Szwedzi. Ciepło na Północy Katarzyny Molędy (Czarna Owca, 2015), w której znajdziemy typowe dla tego narodu zwyczaje oraz rozmowy ze zwyczajnymi Szwedami.
Polską autorką, która ma na swoim koncie wiele publikacji na temat Szwecji, jest też Katarzyna Tubylewicz, mieszkająca w Sztokholmie i Warszawie pisarka, kulturoznawczyni oraz tłumaczka z języka szwedzkiego. Wśród jej książek można znaleźć przewodnik po stolicy Szwecji (Sztokholm. Miasto, które tętni ciszą, Wielka Litera, 2019), opowieść o problemach, z którymi mierzy się współczesna Szwecja (Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na błędach i inne historie, Wielka Litera, 2017) oraz ciekawe spojrzenie na szwedzką samotność w czasach pandemii i nie tylko (Samotny jak Szwed. O ludziach Północy, którzy lubią być sami, Wielka Litera, 2021). Książki Tubylewicz mają szczególną wartość dla rodzimego czytelnika, gdyż często skupiają się na pytaniach kiełkujących w głowach wielu Polaków.
Wydawca książek Tubylewicz szczególnie upodobał sobie Szwecję, o czym świadczy duża liczba publikacji skupiających się wokół tego kraju. Kolejną autorką wydawaną w Polsce przez Wielką Literę jest Elisabeth Åsbrink, szwedzka pisarka, dziennikarka i autorka kilku reportaży o Szwecji. Najsłynniejszy z nich, W Lesie Wiedeńskim wciąż szumią drzewa (Wielka Litera, 2019), to literacki reportaż o Szwecji w czasach II wojny światowej, który jest swego rodzaju policzkiem wymierzonym w twarz Szwedów uznawanych za niezwykle tolerancyjny naród. Autorka demaskuje prawdziwy stosunek Szwedów do Żydów – bierność, niechęć i ciche przyzwolenie na Zagładę.
Kultowym reportażem jest w Polsce książka Macieja Zaremby Bielawskiego pt. Polski hydraulik i nowe opowieści ze Szwecji (Agora, 2013), która stanowi próbę uchwycenia mentalności Szwedów oraz znalezienia odpowiedzi na pytanie o to, czy Szwecja rzeczywiście jest tak nowoczesna, za jaką się uważa.
-
Książki - okno na świat
-
maszyna do pisania
-
reporter aparat i notatki
Reportaże o Norwegii
Zacznijmy od lekkich i przyjemnych tematów, czyli idealnego wprowadzenia do reportaży związanych z Norwegią. Na początek warto sięgnąć po książkę Szczęśliwy jak łosoś. O Norwegii i Norwegach autorstwa Anny Kurek (Wydawnictwo Poznańskie, 2018), gdzie znajdziemy mnóstwo ciekawostek dotyczących geografii, historii, stereotypów, norweskiego szczęścia, kuchni i zwyczajów.
W dalszej kolejności polecamy głośny norweski reportaż Jeden z nas. Opowieść o Norwegii Åsne Seierstad (W.A.B., 2013). Choć tytuł wcale na to nie wskazuje, książka opowiada o Andersie Breiviku, który w 2011 roku dopuścił się masakry na wyspie Utøya. Seierstad skupia się jednak nie tylko na postaci Breivika, lecz także na całej Norwegii, nieprzygotowanej na tragedię, której doświadczyła. Reportaż Norweżki czyta się jak rasowy thriller, z tą różnicą, że to wszystko wydarzyło się naprawdę. Dla ludzi o mocnych nerwach.
Jeśli szukasz dobrego reportażu, polecamy też Policjantów i złodziei Kjetila Stensvika Østli (Czarne, 2012). Historia skupia się na gangu Tveita, który w 2004 roku dopuścił się napadu na bank w Stavanger i kradzieży obrazów Muncha z muzeum w Oslo. Reporter brawurowo analizuje fenomen przestępczości zorganizowanej, tworząc jedyną w swoim rodzaju opowieść reportersko-kryminalną.
Masz ochotę na coś lekkiego, a zarazem niespiesznego – wprost idealnego na długi zimowy wieczór pod kocem? Nie ma nic lepszego niż Księga morza, czyli jak złowić rekina giganta z małego pontonu na wielkim oceanie o każdej porze roku Mortena A. Strøksnesa (Wydawnictwo Literackie, 2017). Niech Cię nie zwiedzie ten przydługawy tytuł: ta książka to prawdziwa literacka uczta przepełniona marynistycznymi ciekawostkami, miłością do morza i fascynacją, która obejmuje każdy skrawek oceanu. Księgę morza czyta się jak najlepszą powieść, z tą różnicą, że została napisana przez reportera występującego w roli kronikarza pokładowego.
O ojczyźnie Ibsena wspaniale piszą też Polacy, a mistrzynią gatunku jest Ilona Wiśniewska mieszkająca w północnej Norwegii. Jej książki to prawdziwa gratka dla miłośników mroźnej i tajemniczej Północy. Wiśniewska skupia się na rozmowach z mieszkańcami danych regionów, a w każdym reportażu udowadnia, że jest wnikliwą obserwatorką rzeczywistości. Debiutancki reportaż Polki pt. Białe (Czarne, 2014) opowiada o największej wyspie norweskiego archipelagu Spitsbergen zamieszkiwanym przez obywateli ponad 50 krajów, którzy zdecydowali osiedlić się w miejscu, gdzie panuje wieczna zima. Kolejna publikacja Wiśniewskiej to Hen. Na północy Norwegii (Czarne, 2016) – tym razem wraz z Polką udajemy się do Finnmarku, czyli regionu znajdującego się na samej północy kraju.
Reportaże o Danii
Wiele książek o Danii podejmuje temat słynnego hygge. A jeśli już o hygge mowa, musimy wspomnieć o dwóch nawiązujących do niego książkach. Mowa o tytułach Szczęśliwy jak Duńczyk Malene Rydahl(W.A.B., 2017) oraz Duńczycy. Patent na szczęście Patricka Kingsleya (Czarna Owca, 2012). Pierwsza z nich wymienia 10 powodów, dla których Duńczycy są najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, a to wszystko w otoczeniu zabawnych anegdot, osobistych wspomnień i danych statystycznych. Z kolei publikacja Kingsleya stanowi świetny wstęp dla osób, które chciałyby się dowiedzieć czegoś więcej o ojczyźnie Andersena, a przy tym szukają lekkiej, niewymagającej lektury.
Godną uwagi pozycją jest Życie po duńsku: Rok w najszczęśliwszym kraju na świecie Helen Russell (Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2017), która próbuje odpowiedzieć na pytanie, co sprawia, że Duńczycy od lat znajdują się w czołówce najszczęśliwszych krajów świata. Historia opowiedziana z perspektywy Brytyjki stanowi ciekawy wgląd w duńskie zwyczaje i pokazuje, że Dania to coś więcej niż klocki Lego i długie zimy.
Kierując się na północny-zachód, możemy trafić na Wyspy Owcze, terytorium zależne Danii, które polskiemu czytelnikowi postanowił przybliżyć Maciej Brencz w książce Farerskie kadry (Wydawnictwo Poznańskie, 2019). To gratka dla miłośników podróży oraz rejonów, o których nieczęsto można przeczytać we współczesnej literaturze non-fiction. Autonomiczne terytorium zależne Danii to także Grenlandia, o której pisze wspomniana już Ilona Wiśniewska w swojej książce Lud. Z grenlandzkiej wyspy (Czarne, 2018).
Osobom zainteresowanym duńską mentalnością i gotowym spojrzeć na Skandynawię nieco krytycznym okiem polecamy Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz Filipa Springera (Czarne, 2019), który udał się do Danii w poszukiwaniu Jante. Reportaż porusza skandynawski temat tabu: prawo Jante, którego zasady mają wpływać na zachowanie, charakter i życiowe wybory Skandynawów.
Na uwagę zasługuje też książka Skandynawski raj. O ludziach prawie idealnych Michaela Bootha, którą ponoć można kupić na każdym skandynawskim lotnisku. Choć publikacja ta dedykowana jest nie tylko Danii, lecz również Islandii, Norwegii, Finlandii i Szwecji, Booth znaczną ilość miejsca poświęca właśnie ojczyźnie hygge, która stała się jego nowym domem. Ta książka to must-have każdego miłośnika Skandynawii i prawdziwe kompendium wiedzy na temat mieszkańców poszczególnych krajów. A wszystko to podane z charakterystycznym dla autora humorem – dlatego całość czyta się jednym tchem!
Reportaże natchnęły Cię do podroży? Nie czekaj i sprawdź nasze rejsy promem do Szwecji!